Chleb jak za dawnych lat….

W minioną sobotę 12 października br., Lokalna Grupa Działania Stowarzyszenie „Dziedzictwo i Rozwój” we współpracy z Wydziałem Rolnictwa, Żywności i Rozwoju Obszarów Wiejskich Departamentu Rolnictwa i Rozwoju Obszarów Wiejskich Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego w Warszawie zorganizowała niezwykłe warsztaty pieczenia chleba, które zgromadziły pasjonatów domowego wypieku. Tym razem gościliśmy w Kole Gospodyń Wiejskich „Kukułki” w Bartodziejach. Wydarzenie to było nie tylko okazją do nauki tradycyjnych technik wypieku, ale także do integracji społeczności i celebrowania dawnych zwyczajów.

Uczestnicy warsztatów mieli okazję przekonać się, że chleb przez wieki stał się nie tylko symbolem pożywienia, ale i symbolem życia. Jego brak oznaczał głód i śmierć. Traktowano go jako dar Boży, chleb darzony był szczególną czcią i szacunkiem. Chleba się nigdy nie wyrzucało,
a kromkę, która upadła podnoszono i całowano. Przed rozkrojeniem bochenka na jego skórce kreślono nożem znak krzyża. Wiele osób te zwyczaje praktykuje do dziś.

Warsztaty prowadzili: Krzysztof i Adam Jaworscy. Uczestnicy mieli okazję poznać od podstaw proces tworzenia zakwasu, który jest sercem każdego domowego chleba. Pod okiem doświadczonych piekarzy, krok po kroku przygotowywali ciasto, zagniatali je z wielką starannością,
a następnie czekali, by nabrało złotego koloru i aromatu świeżo upieczonego chleba.

Nie od dziś wiadomo, że ciepły chleb smakuje najlepiej ze świeżo zrobionym, swojskim masłem. Stąd też program warsztatów przewidywał przygotowanie masła tradycyjną metodą. Uczestnicy mieli okazję zobaczyć, jak z pełnotłustego mleka powstaje świeże, aromatyczne masło. Proces ten wymagał cierpliwości i wysiłku, ale efekt końcowy był niezwykle satysfakcjonujący i smakowity.

Kilkugodzinne warsztaty obfitowały w ciekawe historie o pieczeniu chleba, o znaczeniu tego pożywienia w kulturze polskiej oraz o dawnych zwyczajach na polskiej wsi. Nie brakowało zaangażowania, dobrych humorów, a nawet śpiewów.

Dziękujemy wszystkim za udział, a członkom KGW „Kukułki” za miłe przyjęcie i pyszny poczęstunek.